OKF MISCAST

Ederus

Specjalne tereny, tako samo jak sojusznicy, beda polegac na tym, ze NIE beda dopuszczane na turniejach.

Pojazdy sa strasznie slabe obecnie. Landka mozna otworzyc 4 glancingami, teraz nawet missile launchery sa bronia zaglady. Poza tym, dalej 1 penka moze landka otworzyc. Nawet latacze wydaja mi sie mocno srednie, bo wykonuja tylko 1 obrot i to PRZED ruchem.

Jump packi trafia sie normalnie, chyba tylko flyery sie gorzej trafia.

Dlaczego niby tau jest mocne? Jeszcze nie gralem, ale BA na 40 jump packach + DC powinny gromic wszystko.

Gromisław

To ja parę przemyśleń po dzisiejszej grze Wink

Ogólnie bardzo fajne ale konkrety Wink

.

Pojazdy rzeczywiście osłabione i to nawet bardzo, szczególnie bolało jak w CC 5 wychy z haywire zniszczyło zdrowego BW. To już koniec ery pojazdów aczkolwiek uważam że nadal część z nich będą pojawiać się na stole, a niektóre nawet dostały boosta małego.

Dodatkowo trzeba więcej znaczników/oznaczeń odnośnie HP, walka wręcz też wymaga trochę teraz uwagi bo się zmieniła. Do tego dochodzi precision shot o którym łatwo zapomnieć Wink

.
Ciekawie jest u nobów bo ze względu że kazdy jest bohem można look out sir robić tak aby pierwsza linia nie ginęła. Aczkolwiek alokacja woundów u nobów i innych wielowoundówych postaci może się czasem mylić ze względu na wcześniejszą alokację dlatego bez tabelki lub oznaczeń można się pogubić Wink

.

Random tereny są dość fajne, taki jeden na stole mógłby być bo dodaje smaczku grze Wink

.

Kero

Czemu tereny specjalne mają nie być dopuszczane do turniejów?

Wydaje mi się dziwne obcinanie zasad specjalnie na turniej... Po to wydali nowe zasady żeby z nich korzystać.

Jeśli to koniec mechów, to ciekawe jak teraz gwardia będzie się prezentować Very Happy

Choć hydry chyba będą zabójcze dla flyerów.

saji

A po to że jak coś jest niegrywalne albo przegięte to należy tego unikać tak było przecież zawsze , games workshop swoje , turniejowa scena swoje , a to wychodzi na plus bo gdyby gracze nie ingerowali w to co tworzy games workshop to bylby placz i lament - "ALE TO PRZEGIETE" / "BEZ SENSU TO!"itd.

Gromisław

mysiek

Kero

nie wiem właśnie w jaki sposób specjalne budynki mogą być przegięte. o ile sojusze potrafią być straszne jak necroni i bladzie ale budynki są neutralne i specjalne mogą być zarówno w jednej jak i w drugiej strefie rozstawienia. Co w tym przegiętego?

popieram Myśka że nie ma co podejmować tak szybko takiej decyzji, mi też już przejadły się te identyczne rozstawienia stołów.

Gromku, martwi mnie że tak może być z tymi hydrami, choć chimery przydadzą mi się tak czy siak a opcja zmiany na hydre to kwestia magnesu u mnie.

Cieszy mnie twoja teoria że Lemany mogą wrucić do łask Very Happy

mysiek

Hydry będą dobre na DE i E, w innych przypadkach praktycznie bezużyteczne.

Wiele zyskuje Vendetta, trafiasz ją na 6 ew. strzelasz miskami i trafiasz ja na BS, ale na 5 glanujesz - 3 HP i możliwość wylecenia za pole bitwy powoduje, że jest praktycznie niezniszczalna(chyba że trafisz na gwardię z hydrami).

Gromisław

Zawartość nowego startera z dokładnym uzbrojeniem

Kero

Ciekawe kiedy wyciekną zdjęcia, jak wyglądają figurki ;]

Ederus

Sojusznikow beda bronili gracze IG/SW/GK/BA glownie, a tyrki, eldarzy, Deldarzy beda przeciw. Pytanie czy chcemy boostowac armie i tak mocne i z ogromem roznych mozliwosci w dexie czy nie.

Kero

Biorąc pod uwagę że znaczna większość graczy gra IG/SW/GK/BA, nie widzę problemu w sojuszach.

Poza tym niektóre armie wcale nie mają takiego ogromu możliwości jak się wydaje. Wilki z tego co pamiętam mają chyba tylko jedną sensowną wersję troopsa.

Gwardia też ma tylko piechotę i więcej piechoty. Kilku Marines na stole mogłoby urozmaicić rozgrywkę.

Nie upieram się jednak przy sojuszach, jeśli inni gracze ich nie chcą. Uważam jednak, że obcinanie nowej edycji z takiego smaczku jak specjalne tereny jest niepotrzebne.

Ederus

saji

Co do polhammera ,żeby sprostować ja nigdy nie byłem jego zwolennikiem ale jednak widać chociażby tak jak w przypadku WHFB - niektore rozpiski byly absurdalne i potrzebne byly ciecia na co wszyscy przystawali BARDZO chetnie , no chyba ze grali tymi ograniczanymi armiami tu aprobata byla juz mniejsza.

Co do samych terenów nie wiem jak one dokładnie działają , ja tylko tlumacze czemu niektóre zasady powinny być korygowane przez graczy , poza tym kazdy organizator turnieju ma prawo ustalac takie zasady jakie mu sie podobaja , ludzie przychodza znaczy akceptuja , a nie muszą.
A jeżeli wiekszosc organizatorow stwierdzi absurdalnosc tych terenów to chyba jednak cos jest na rzeczy tym bardziej ze ludziom zalezy na zbalansowanej i rownej rozgrywce.

P.S zapomnialem dodac - po to są specjalne tereny żeby GW jeszcze więcej zarobiło (pewnie niedlugo wydadza jakies super fajne ruiny itp. , a kto tego nie widzi ten OSIOŁ Laughing

mysiek

Nie twierdzę że tworzysz Polhammera, ale z tego co widze to 3 dni po wydaniu podręcznika ekipa trójmiejskich orgów turniei zastanawia się co wywalić i co przyciąć.

Specjali zabraniali, a teraz się okazuje, że wcale nie tacy są straszni.
Tereny pewnie też nie są straszne, bardziej obawiam się tych aliesów, ale dopóki niepotestujemy to się nie dowiemy co jest dobre.

Tak btw. na każdą przegiętość jest rozwiązanie - Indepów i specjali można teraz wyciągać moździerzami i snajprkami.