Forum OKF MISCAST
Forum miłośników gier bitewnych i fantastyki
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Drużyna A" - narady itp.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum OKF MISCAST Strona Główna -> RPG - tradycyjne gry fabularne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Snipa
Lord Administrator



Dołączył: 21 Cze 2005
Posty: 1238
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Nie 11:37, 25 Lis 2007    Temat postu:

Lokalizacja ta co zawsze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fafiej
Zwiadowca



Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kuźwa, już nie Travian

PostWysłany: Nie 13:09, 25 Lis 2007    Temat postu:

Weźcie pączki Shocked
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 11:37, 26 Lis 2007    Temat postu:

dla zainteresowanych :
Polska
Czechy
Irlandia Płn.
Słowacja
Słowenia
San Marino
Polska grupa w eliminacjach do MŚ w RPA--> ja nie wiem jak my wczoraj sprawdzaliśmy Very Happy pozdrawiam !
ps. Nie ma oftopa bo to temat z wczorajszej sesji Very Happy btw to jest łatwa grupa ! ;p
Powrót do góry
Fafiej
Zwiadowca



Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kuźwa, już nie Travian

PostWysłany: Pon 15:02, 26 Lis 2007    Temat postu:

Może macie jakieś pomysły jak dodać klimatu naszym sesjom (chodzi mi nie tylko o wystrój). Ja zauważyłem, że za dużo się brechtam, więc postaram się poprawić Embarassed. Muzyka mi pasuje, chociaż to nie to samo co muza z Conana Shocked albo z Kronik Czarnego Księżyca po raz trzechsetny . Światełko też było fajne, robiło klimacik, można się zastanowić nad drugą żarówką i lampką. Mam kupić kadzidełka czy sobie odpuścić? I trzeba coś zrobić z cateringiem, bo czekanie na fagasa z pizzą przez 13 godzin jak już masz świadomość, że jedzie, też niszczy klimat ( w brzuchu burczy itp. Shocked ). Można ustalić na początku sesji czy zamawiamy coś czy nie, zadzwonić do pizzerii i nakazać im przybycie na wyznaczoną godzinę bo jak nie, to w .............. Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex
Lord Dowódca



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 1536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Olsztyn/Warszawa

PostWysłany: Pon 15:42, 26 Lis 2007    Temat postu:

Zdecydowanie zgadzam się z Fafiejem Smile W zasadzie to najlepszy klimat jest, kiedy gracze się wcielają w swoje postacie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
WRZESLAW
Weteran



Dołączył: 22 Cze 2005
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ciemna strona wrzesiny

PostWysłany: Pon 17:00, 26 Lis 2007    Temat postu:

Ja mogę zacząć przychodzić w koszulce kolczej, a za miecz nosić boken....

Zielone światełko daje nam +15 do Klimat.

W zasadzie to my musimy sami jako osoby i bohaterowie włożyć więcej serca i samokontroli (ta akcja z wódą na stryszku np zabiła klimat) . Poza tym jest OK.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fafiej
Zwiadowca



Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kuźwa, już nie Travian

PostWysłany: Pon 17:51, 26 Lis 2007    Temat postu:

Wóda na stryszku to właśnie był klimat. Cool Sądze, że odgrywanie scenek pobocznych (takich jak chlanie wódy na strychu z Abrahielem) przy sposobie prowadzenia N. powoduje, że:
a) drużyna staje się bardziej zgrana
b) można odegrać osobowość (wnętrze Shocked ) swojej postaci i poznać osobowość innych (na przykład teraz, jak N. zapyta mnie, o mój stosunek do postaci Marcusa, to będę mógł powiedzieć, że to smutas, który nie lubi wypić z kompanami...........)
c) można odpocząć od machania mieczykiem
d) można się pobawić, właśnie wg. mnie, bez straty klimatu (bo jak się spotyka dwóch łotrzyków, którzy przeżyli już jakieś tam przygody i stanowią zgraną kompanię to całkiem naturalne jest to, że się napiją - odgrywanie postaci )
e) poza tym, ja uwielbiam takie odpoczynki od przygody i uważam, że bez takich ozdobników drużyna traci na dłuższą metę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 18:26, 26 Lis 2007    Temat postu:

Wrzesław - wiesz, każdy ma prawo do własnej opinii etc. ale nie wmówisz mi,że drużyna awanturników przez 100% spędzanego wspólnie czasu byłaby poważna->to nie jest realne ani w grze, ani w literaturze, ani w rzeczywistości ( przykładów podawac mi się nie chce ). Nie wiem jak ty, ale ja ( ani moja postac) nie zachowuje przy wodce kamiennej miny i nie rozprawiam o nurtujacych mnie dylematach moralnych ( chociaz czasem...Very Happy )-w moim przekonaniu tzw ,,akcja na stryszku,, miała zintegrowac postacie grających...i dochodze tu do sedna...
co pomoże Ci się lepiej wczuwac Fafiej? takie drobne rzeczy właśnie...pomyśl o swojej postaci, o jej psychice, ulubionych odzywkach, sposobie mowienia, poczuciu humoru, temperamencie i staraj sie to wcielic w zycie. Osobiście uważam, iż jesli każdy z nas postarałaby sie popracowac nad barwnoscia swojej postaci automatycznie ułatwiłby innym odgrywanie własnej ( to pewien rodzaj pętli ). Gdy juz popracujesz nad swoją postacią możesz pomagac w tej pracy innym - budujac tym samym atmosfere na sesji, wspomnienia odgrywanych postaci ( chociazby ,,Pomidorek,,), oraz relacje miedzy nimi. Także popijawy, klotnie, wszelkie żarty sa według mnie jak najbardziej na miejscu. Takimi drobnymi rzeczami urealniasz swoja postac, a przeciez o to w tym wszystkim chodzi! Więc może nie rekwizyty( moim zdaniem miecz do kendo to przesada ) tylko lepsze odgrywanie, zeby na postawione pytanie przez Mg o własną postac postac nie odpowiadac ,że jest przeciętna, lub nie wyróżniająca się. To nie jest żadna wycieczka osobista do nikogo-uważam,że nad moim odhrywaniem też muszę jeszcze wiele popracowac;p Co do zamawiania żarcia również się zgadzam, co do światła - znacie moją opinie ;p Kadzidła byłyby pomocne. Więcej się już chyba nie da zrobic Wink Pozdrawiam!
ps. Możnaby sie kiedyś na jakąś mała akcje na stryszku wybrac - co wy na to ? są chetni ? tak integracyjnie ... Very Happy
btw. częste zmiany systemu także nie wpływają pozytywnie na wczucie się w postac ( żaluzja ) Very Happy
Powrót do góry
Fafiej
Zwiadowca



Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kuźwa, już nie Travian

PostWysłany: Pon 18:53, 26 Lis 2007    Temat postu:

Mogę kupić gejowskie świece zapachowe z Tesco Shocked A co do rozpracowywania jakiś tam złych pitnych rzeczy to ja jestem za (jestem pełnoletni i doświadczony), tylko trzeba poczekać, aż mi kasa z nieba spadnie. Shocked Co do żaluzji, to się bardzo napaliłem na Neuro i teraz zwlekając moje wyobrażenie o postaci zaczyna się zmieniać, więc prawdopodobnie będę musiał się znowu wylosować jak zaczniemy pykać w Neuro dopiero za miesiąc lub dwa, bo postać siedząca w mojej głowie już mi się znudzi Sad (Z tym brechtaniem to chodziło mi nie o to, że moja postać się brechta, tylko że, ja sam parskam śmiechem z głupich powodów)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 19:26, 26 Lis 2007    Temat postu:

Myśle,że kasa z nieba spada często w grudniu Very Happy a okres świąteczny sprzyja rozpracowywaniu wszelakich gażdżetów wysoko procentowych Very Happy
zrozumiałem o co Ci chodzi ;p --> ale jeśli mocniej wczujesz sie w postac bedziesz mniej parskac smiechem jako gracz ;p
(co do neuro) Moim zdaniem w przypadku postaci lepiej postawic na jakośc niz na ilosc <lol> ;p świece zapachowe < kadzidła - bo w sumie tu nie chodzi tyle o zapach co smugi dymu wirujace sobie po pokoju ...( w połączeniu z zielonym światłem da to dośc specyficzny klimat- wtajemniczeni wiedzą o co chodzi <lol> ) ale suma sumarum napewno bedzie jeszcze łatwiej sie właściwie skupic i wczuc ;]
a zielone żarówy są dostępne w praktikerze za jakąś tam dychę ;p to tak apropos drugiej lampki ;]
Powrót do góry
Fafiej
Zwiadowca



Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kuźwa, już nie Travian

PostWysłany: Pon 19:43, 26 Lis 2007    Temat postu:

Ja tak mam, że najpierw podniecam się postacią którą chcę stworzyć, koncepcja wydaje się jasna i klarowna a tu nagle bęc! Wymyślam inną. Lepsze wrogiem dobrego............ Dancing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 19:54, 26 Lis 2007    Temat postu:

hmmm ale czy kiedykolwiek uda Ci się wczuc maksymalnie ? może czas spróbowac nowego podejścia ;] ale ile ludzi tyle opini - ja jestem za rpgowa monogamią Very Happy
Powrót do góry
Fafiej
Zwiadowca



Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kuźwa, już nie Travian

PostWysłany: Pon 20:04, 26 Lis 2007    Temat postu:

Co to oznacza "wczuć maksymalnie"? Laughing W skrybę w WH się wczuwałem mocno ale zaczęło mnie przed śmiercią nudzić i lekko irytować bo miała za mały wpływ na drużynę........... Prawdę mówiąc, żadna z wykreowanych postaci nie będzie miała większego wpływu na naszą drużynę (tak mi się wydaje) Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 20:21, 26 Lis 2007    Temat postu:

wczucie maksymalne...hmm przeżyjesz - poczujesz;D tak serio - polega to na tym ( wg mnie oczywiscie ), że w pewnym momencie ( na sesji ) nie widzisz już innych ludżi tylko to co opisuje Ci mg, odgrywanie postaci przychodzi Ci naturalnie, zaczynasz myślec jak odgrywana postac, słowem zrzywasz się z nią, Przynajmniej ja to tak widzę. Kiedyś miałem taką sytuację jako mg, że prowadziłem kampanie grupce znajomych . Graliśmy blisko 7 miesięcy, z częstotliwością - raz, dwa razy w tygodniu...kiedy teraz to wspominam , nie widzę graczy, i ciemnej piwnicy - widzę film, który nakręcił mi się w głowie podczas prowadzenia sesji ;] z relacji znajomych wiem, że odczuli coś podobnego ;] w pewnym momencie gracze tak zwiazali sie ze swoimi posaciami, ze przenosili na siebie ich emocje. kiedy postacie były smutne - płakali gracze, gdy czuły gniew miałem wrazenie, że zaraz sie na mnie rzucą etc. Naprawdę niesamowity efekt ;]I to jest dla mnie maksymalne wczucie...własnie dlatego tak sie upieram, przy graniu w jeden system - chciałbym przeżyc to uczucie od drugiej strony- stad tak mędziłem o oświetleniu etc Very Happy A każda Twoja postac może miec wpływ na rozgrywkę - to zalezy tylko od tego jaką ją uczynisz- to ty ją kreujesz. Profesja nie determinuje przydatnosci do drużyny :>
Powrót do góry
Fafiej
Zwiadowca



Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kuźwa, już nie Travian

PostWysłany: Pon 20:33, 26 Lis 2007    Temat postu:

Hehe, wiesz jakbyśmy mieli drużynę złożoną z samych skrybów to byśmy raczej długo nie pożyli Smile Ale wiem o co Tobie chodzi. Co do "maksymalnego wczucia" to może coś paliliście przed sesją? Mr. Green
Ja bym się bał tak mocno popuścić wodzy fantazji. Ale podczas tej sesji targały mną takie dziwne odczucia częściej niż przy poprzednich ( i o to w rpgach chodzi). Brawo N.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum OKF MISCAST Strona Główna -> RPG - tradycyjne gry fabularne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 9, 10, 11  Następny
Strona 6 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin