OKF MISCAST

Gość

według mnie najlepsza strategia od razu po starcrafcie ;] no może jeszcze battle of middleearth jest spoko,ale warcraft ROXXX Very Happy

a co wy o niej sądzicie??

Gość

ja bym przed nimi jeszcze dawn of war postawił.a warcraft spoko.na początku ostro nie bodobała mi sie grafika ale sie później przyzwyczaiłem.jedynym minusem jest stosunkowo mała liczba jednostek(jak dla mnie).gra sprowadza sie często do wybudowania 2 rodzaji najsilniejszych jednostek na maxa i wjazdu.albo morza gorszych jednotek i to samo.zbyt dużego kombinowania tu nie ma.jak w starcrafcie.co nie znaczy że to źle.

Doom

Zapomniałeś o bohaterach któży z regóły takim watachom przewodzą...

Gość

nie wspomniałem o bohaterach bo ich i tak każdy robi.ale są fajnie zrobienie.w większości.napewno liczą sie na plus do tej gry.

Gromisław

IMO warcraft 3 to dla mnie najlepsza strategia czasu rzeczywistego wszechczasow, a dlaczego tak uwazam? juz mowie:
1) Jedna z nielicznych strateg gdzie idzie sie na jakosc i taktyke w takim wysokim stopniu.
2)Bohaterowie i wiele innych zawalistych innowacji
3) Kampania ktora powinna byc przykladem jak robic scenariusze na wysokim poziomie
4) Edytor gry---> nigdy tak swietnego i dawajacego tyle mozliwosci nigdy nie widzialem (uzywalem go wiec zeby nie bylo ze mowie tak ze jakis typek od recenzji powiedzial)
5)KLIMAT i MIODNOSC!!!!!!!

Zgadzam sie z koszalkiem ze mogla by byc wiecej jednostek ale to by wtedy zmniejszylo wklad bohatera i troche moglo by sie zmienic(ale nie wiadomo czy na lepsze).
Pozdr Smile

Gość

mi nie chodzi o większą liczbe jednostek tylko o więcej rodzaji jednostek.a w warcrafcie tak jak i w stracrafcie nie ma za dużo taktyki.a co do kampanii to najlepsza w jaką do tej pory grałem do dawnofwar-winter assault(jak pod koniec misji wylądowali necroni to mnie zniszczyło totalnie)

Gromisław

No moze w warcrafcie 1 i 2 to moze i tak ale w trojce uwazam ze jest duzo mozliwosci taktycznych w porownaniu z innymi strategami (a gralem w wiele). Pamietam jak to sie pykala sie z ederusem w warcrafta na lanie albo jak sie samemu gralo w misje albo w kampanie...........piekne czasy.
Chociaz od dluzszego czasu zauwazylem ze rynek z strategiami czasu rzeczywistego podupadl od czasu wyjscia warcrafta (wyjatkiem dla mnie jest dawn of war) ale tez ostatnio zauwazam ze powoli sie odradza (pewnie dlatego ten upadek ze juz brakuje pomyslow i gry czesto ida za bardzo na multi IMO).

Gość

Tu sie akurat zgodze, większość rzeczy w RTSach została wymyślona i nowe gry będą raczej szły w tło fabularne (może różny tok kampanii w zależności od poczynań gracza) a nie w innowacje.

Co do W3 to mi sie zabardzo niepodobało.

Norb · Wysłany: Wto 16:26, 14 Mar 2006 Temat postu:

Ja uważam, że RTS to nie strategie tylko gry zręcznościowe.
Większość opiera się na zasadzie wybuduj jak najszybciej bandę większą niż zdąży koleś i zrób mu tzw. wjazd.
Nie zaliczam do takich gier kilku wyjątków gdzie jest aktywna pauza albo
wcale się nie produkuje wojska podczas bitwy. Tylko dowodzi.