OKF MISCAST

Gość

Co sądzicie o bijatykach na konsole? Wedlug mnie mistrzami w tej dziedzinie sa ludzie z namco.
Na pierwszym miejscu Tekken na drugim Soul Calibur.
Jak wam sie podoba ta pierwsza? Ktorą odsłone ubustwiacie a ktorej nie znosicie? Ktora postacia oklepujecie twarze przeciwnikom?
Jednym slowie wszystko o tekkenie Wink

Karoru · Gość

Wiesz, mnie osobiście Tekken asz tak strasznie nie rajcuje (moze po prostu za mało w niego grałem??), a Soul Calibur mnie odrzuca ^^"
A co do najlepszych mordobić, to uważam za nie Shadowa Fightera i Mortal Kombat Trilogy. To są gierki an któych spędziłęm strasznie dużo czasu Very Happy

i były świetne Very Happy

Fatalitki w Mortalu i super ciosy w obydwu wymienionych grach. To wszystko na prawde przyciąga. Do tego ten klimat. Tekken i Soul Calibur pewnie nei rajcują mnei, bo nei załapałem klimatu i histori. Bo do Mortala to swego czasu była nawet świetna historyjka w Kompendium SS.
Mogłem grać w Trylogię całymi dniami i robić wszystkie fatality, babality, animality, brutality i specjalne fatality zależne od plansz Very Happy

Tamte gierki dla mnie żyły. Natomiast taki Soul Calibur jest strasznie wkurzajacy. Jakieś dziwne ruchy. Odrzyca mnie system walki tamten. Te ogromne bronie i jakoś "nie widze" w ogóle tam ruchów. Jakieś to takie dziwne ejst. W Tekkenie sprawa jush wyglaa lepiej. Walka jest fajna i emocjonujące. Fajne są dżagle Very Happy

Ale to cały czas nei to samo co Mortalowe Fatality Very Happy

Podsumowując: Tekken Tak! Soul Calibur Nie! MORTAL KOMBAT I SHADOW FIGZHTER RZADZA!!!!!!

Gość

Nie rozumiem co masz na mysli mowiac iz W SC "nie ma ruchow". Ruchy sa i to jakie. Postaci potrafią machac calkiem ladnie, a poswiata idaca za bronia dodaje temu niesamowitego efektu. Ponadto bronie wcale nie sa takie wielkie. Spojrz na postaci takie jak Maxi(nunchaku), Cassandra(mały miecz i tarcza), Mitsurugi(normalna katana), Xianghua(chinski miecz), Talim(tonfa) tudziez w koncu Taki(ninja to i wakizashi).
Jednakże doskonale rozumiem że dla Ciebie Mortal Kombat jest da besto. Wink

Mi osobiscie ta bijatyka nie przypadla do gustu, ale wiem, iz jest kultowa.
Ciesze sie ze kolejna osoba docenia Tekkena. Razz

Gość

Hehe mi się podobał Tekkenik 5 bardzo sympatycznie się grało. Graficzka cacy muzyka w porządku tłuc się nie umierać. Niestety grałem tylko na konie, ale za to kopałem dupę Hariego i reszty w T5 :], za to ten mi się odpłacił 1000-kroć w T3 I nie było już mi tak wesoło Very Happy

. Soul Calibur to klasyka nie zliczę godzin ile przed nią przesiedziałem. Cholernie dużo i za każdym razem gdy z kumplami miałem kończć to tylko jedno pytanko: "to co jeszce raz?" I tak mijały nocki Very Happy

Ach młodość kiedy ona do mnie wróci :]
Pozdro dla Hariego :]

Gość

Hehe mi się podobał Tekkenik 5 bardzo sympatycznie się grało. Graficzka cacy muzyka w porządku tłuc się nie umierać. Niestety grałem tylko na konwenckiku, ale za to kopałem dupę Hariego i reszty w T5, przez co się troszkę bulwersował :], za to ten mi się odpłacił 1000-kroć w T3 I nie było już mi tak wesoło Very Happy

. Soul Calibur to klasyka nie zliczę godzin ile przed nią przesiedziałem. Cholernie dużo i za każdym razem gdy z kumplami miałem kończć to tylko jedno pytanko: "to co jeszce raz?" I tak mijały nocki Very Happy

Ach młodość kiedy ona do mnie wróci :] Pozdro dla Hariego Smile

P.S. Ulubiona postać z Tekkena to Marshall Law, a SC sam nie wiem sporo ich mam 1 to napewno Seung Mina i Cervantes, a dalej Sigfrid (czy jak to się tam pisało) Xianghua i jeszcze trochę Smile

Gość

Hehe mi się podobał Tekkenik 5 bardzo sympatycznie się grało. Graficzka cacy muzyka w porządku tłuc się nie umierać. Niestety grałem tylko na konwenckiku, ale za to kopałem dupę Hariego i reszty w T5, przez co się troszkę bulwersował :], za to ten mi się odpłacił 1000-kroć w T3 I nie było już mi tak wesoło Very Happy

. Soul Calibur to klasyka nie zliczę godzin ile przed nią przesiedziałem. Cholernie dużo i za każdym razem gdy z kumplami miałem kończć to tylko jedno pytanko: "to co jeszce raz?" I tak mijały nocki Very Happy

Ach młodość kiedy ona do mnie wróci :] Pozdro dla Hariego Smile

P.S. Ulubiona postać z Tekkena to Marshall Law, a SC sam nie wiem sporo ich mam 1 to napewno Seung Mina i Cervantes, a dalej Sigfrid (czy jak to się tam pisało) Xianghua i jeszcze trochę Smile

Gość

ja T5 bardzo lubie.soul calibura bardzo nie lubie,ale nie jest to wina gry, tylko jednego osobnika który mi ją na maxa obrzydził.
a co powiecie na bijatyki capcomu i snk?moi faworyci to "marvelvscapcom2", "capcom vs snk2" "garou".to są gierki które spodobają sie fanom starszych ger.

k n o w z

jak dla mnie Tekken 5 rządzi (te kombosy, te rzuty, te ciosy, ten miód), nic tego nie przebije (moja Asuka wymiata, hehe)... Soul Calibur 3 jest naprawdę niezły, ale za bardzo widać różnice między postaciami (jest wiele bardzo dobrych i wiele postaci dostrzegalnie słabszych), ale gierka ciekawa... z bijatyk 2D to moim faworytem jak na razie jest MarvelVsCapcom2, naprawdę dobra gra... pozdrawiam...