OKF MISCAST

Prezes

Pykajcie jak najwięcej fotek, potem je przekazać trzeba Snajperowi a on umieści je na naszej stronie Smile

bedzie można sobie pooglądać Smile

Olek

Oto moja rozpiska

Librarian Jump Pack (Unleash Rage , Shield of Sanguinus ) 125
Prist Lighting Claw Jump Pack 90
2 x Assalut squad (5) Meltagun Razorback Twin-linked plasmagun lascannon DB 165 x 2 = 330
Assalut squad (10) Pięść Mocy, 2 x Meltagun 235
Death Company (7) 3 x Broń Mocy 1 x Pieść Mocy + Rhino DB 260
2 x Predator DB 135 x 2 = 270
Furioso Drednought 135 + Drop Pod 35 = 170
Land Speeder Typhoon 90
Ball HB 150 DB

Total : 1745

Ederus

Moje wilki Smile

:

Wolf Lord 235
thunderwolf, runic armour, storm shield, power fist, saga of majesty, wolf tail talisman

Wolf Lord 240
thunderwolf, runic armour, storm shield, thudner hammer, saga of beastslayer, wolf tail talisman

Rune Priest 105
wolf tail talisman, jaws of the worldwolf, murderous hurricane

Lone Wolf 85
terminator armour, chainfist, storm shield

Lone Wolf 85
terminator armour, chainfist, storm shield

3 Wolf Guards 129
3x power fist & combi melta

7 Grey Hunters 120
melta gun, wolf standard
Rhino 40
dozer blades

7 Grey Hunters 120
melta gun, wolf standard
Rhino 40
dozer blades

7 Grey Hunters 120
melta gun, wolf standard
Rhino 40
dozer blades

12 fenrisian wolves 96

5 Long Fangs 115
4x missile launcher

4 Long Fangs 90
3x missile launcher

4 Long Fangs 90
3x missile launcher

total: 1750

Kero

Moje Ultramarines ( wiem że to SM, ale wole ich tak nazywać xD )

HQ
Kapitan, pancerz terminatora, młot, tarcza: 170

Kapelan, bomby termiczne, plecak rakietowy 120

Troops

10 SM działo laserowe i miotacz ognia 180

10 SM działo laserowe i miotacz ognia 180

10 SM Wyrzutnia rakiet i miotacz ognia 170

Elite

Drużyna Aeriegardy weteranów (10) karabin termiczny, podczepiany karabin plazmowy, rękawica energetyczna: 320

Drużyna terminatorów szturmowych (3 clawy + 2 hammer + shield) 200

Fast Attack

Drużyna szturmowa, pistolet plazmowy,
sierżant z pistoletem plazmowym i szponem energetycznym 150

Heavy Assault

Land Raider, działo termiczne 260

Razem:

1750

Munio

jakbym grał to bym zagrał czymś takim

archita anti marines

3xravager

3xwarriors z pięścią mocy

5 x 6 wychy na raiderze z succubą z agonizerem

jak oceniacie klimat mojej rozpiski ?

Ederus

Dzięki wszystkim za stawienie się na turnieju (co w niektórych przypadkach wymagało sporego wysiłku, co nie Olek? Wink

) i za tę luźną i przyjemną atmosferę jaka była cały czas Smile

Wyniki mam nadzieję, że wrzuci potem Olek, bo nie pamiętam ich niestety w całości, ale chyba jakoś tak szło

1. Ederus - SW
2. Olek - BA (mieliśmy z Olkiem tyle samo DP, wygrałem niewiele na MP Smile

)
3. Mateusz, którego ksywy nie wolno wymawiać - Eldar
4. Gromek - IG
5. Kero - SM
6. Prezes - SW
7. Szyszak - Orks

Coś o bitwach. Moja rozpiska wisi tutaj w temacie więc każdy może sobie spojrzeć jak chce.

1. Szyszak - 3 wagony, 2 trucki, 2x duże orki, 1x małe orki, megasi, nobzi z bossem, 2 kopty, 7 lootasów i kannony

Szyszak zagrał co mógł, wpadł tym czym mógł w jak największą część mojej armii, ale niestety wilki zabijają orki w HtH. Mógł niby zagrać bardziej na remis, ale to chyba nie o to chodzi w tej grze Smile

20:0 dla mnie

2. Mateusz - 3 scatter-walkery, wraithlord, serpent z dragonami, 2x herlaki, 2x guardianie, 2x motory, farseer i avatar

Mateusz ustawił się w bunkrze i czekał na mnie, jak to eldarzy. W tej bitwie też dużą rolę miało to, że wilki to wilki i są po prostu absurdalne:P Pomimo głupich zgonów obu lordów i jednego lone wolfa udało mi się zabić wszystko poza połową walkerów, wraithlordem i połówką guardianów, a samemu tracąc 2 lone wolfów, 2 lordów, 1,5 troopsa i pół prista. Do tego udało mi się zająć 1 znacznik, rozbić Mateusza i wygrać na KP. 15:5 chyba dla mnie.

3. Olek - DC w rhino, duży assault squad z kapłanem i librą, furioso w podzie, 2 predy, baal, typhoon i 2 razor-squady

Jak to bitwa z Olkiem pełna kminia Smile

Do tego obaj graliśmy topowymi codexami z niewąskimi rozpiskami i grało się na prawdę mega. Olek moim zdaniem zrobił 1 błąd, ale też taki mały. Powinien wystawić obydwa predy za górką po swojej prawej i spokojnie zaginać mi flankę nimi. Co prawda decydująca była szarża DC z librą i assault squadu na lorda, lone wolfa i GH z priestem. Rage nie wszedł i Olek miał słabe rzuty w tej szarży co przesądziło o bitwie. Potem za to mi lord (z beastslayerem, saga of majesty wypełniona Wink

) uciekł rzucając Ld na 9, ale to powiedzmy, że w miarę się wyrównało. Skończyło się 12:8 dla mnie. Na prawdę dobra bitwa była, dobry kmin, pełna kultura gry, oby jak najwięcej takich było Smile

Olek

Dzięki wszystkim za turniej Smile

W szczególności moim przeciwnikom Razz

.

Moja rozpiska :

Librarian
Jump Pack Unleash Rage , Shield of Sanguinus ) 125

Prist
Lighting Claw Jump Pack 90

2 x Assalut squad (5)
Meltagun Razorback Twin-linked plasmagun lascannon DB 165 x 2 = 330

Assalut squad (10)
Pięść Mocy, 2 x Meltagun 235

Death Company (7)
3 x Broń Mocy 1 x Pieść Mocy + Rhino DB 260

2 x Predator DB 135 x 2 = 270

Furioso Drednought 135 + Drop Pod 35 = 170

Land Speeder Typhoon 90

Ball HB 150 DB

Total : 1720

Bitwy

Bitwa I Gromek IG 20:0
Generalnie Gromek jest miłym gosciem i nie wystawia absurdalnej gwardii. Bitwę zaczałem, dosyć dobrze sie pochowałem na środeczku stołu. Kompania, speeder, ball i pred zaczeły delikatny flank atak Twisted Evil

Furioso spadł idealnie przed lemanem ale niestety nie udało mu sie zdać coverów i dostał immobila. Po koleji rozwalałem chimery i zabijałem kolejne pojazdy potem gdy leman i dwie chimery na lewej flance przeszły w stan nieegzystencji. Zaczłem sie przesuwać w prawą stronę na spotkanie reszty armii. Niestety skonczyły mi sie tury żebymm zdarzył zabić wszystkich gwardzistów Twisted Evil

.

Bita II Prezes 18:2
Udało sie minąć Eda na znacznikach Very Happy

. Prezes grał deep wilakmi z landkiem i z dwoma squadami fangów. W dosyć ordynarny sposób przejałem inicjatywę (czarna DMP Very Happy

). W pierwszej turze zabiłem dwa składy fangów na czystym strzeliłem w sumie z całej armi do nich Smile

. Potem zaczeły spadać troopsy najpierw dwa składy jeden zestaw dostał Dc i składzik, a drugi skład dostał asslutowców z libra i kapłanem i mały składzik( krootki instruktarz jak sie rozdaje teraz sejwy Smile

). Generalnie Szarzy Łowcy przestali istnieć. Furioso zaangażował Wilczego Lorda całe szczescie wolf miał frost blejda wiec na loozie Smile

. dobiłem reszte piechoty jeden skład w landku trzymał znacznik tego sie juz nie dało odbić wiec skupiłem sie na pozostałych 3 znacznikach niestety dred ktory kontestował znacznik okazał sie najtwardszy na świecie i gadziliard melt, plasm i lascannonów nie zrobiło na nim żadnego wrażenia Razz

. Generalnie skończło sie w znacznikach 2:1 w kill pointach byłem do przodu plus rozbicie Smile

Bitwa III (Pan) Edward 8:12
Generalnie postanowiłem uniknać długich kłów i ich strzelania z bazook. Schowałem cała armie za górką i czekałem aż przyjadą prowadząć jednoczesnie ostrzał. Jak juz przyjechali to stwierdziłem ze kapelana z DC jest duzo dużo duzo lepszy przerzuty sa mega i nie sposób z nich nie korzystać. Bitwa skończyła się tak, że Ed mnie zapędził do rogu stołu potem była lekko żałosna szarża Asslutowców i DC chłopaki się nie postarali, ale jak juz pisałem będzie Kapelan bedzie cacy Smile

W ostatniej turze pogoniłem Wilczego Lorda Twisted Evil

i to uratowało sporo punktów. Jak na bitwę z takimi wilkami to wyniki uważam za bardzo spoko tym bardziej, że jest sporo do poprawy.

Ocena Armii

Librarian 6/10
Prawdopodobnie wypadnie z rozpiski na rzecz kapelana niby ma hood do blokowania, force weapon i czar z przerzutami trafień jak się zaangażuje go w Combacie to ginie jak nie powiem co Very Happy

czary to mu blokują wszyscy po koleji (nie wiem czy mam pecha do przeciwników) generalnie wygląda spoko ale średnio mi się sprawdza w warunkach bojowych.

Prist 10/10
Nie ma co marudzić model wymiata Very Happy

2 x Assalut squad (5) 9/10
Bardzo spodobał mi się idea linkowanej-plasmy do tego melta w środku wielozadaniowy odział do niszczenia pojazdów oraz strzelania do termosów itd. w końcu to 3 strzały z Ap 2 .

Assalut squad (10) 8/10
Delikatna Kontra z dwoma meltami na wszelki wypadek Smile

Death Company (7) 10/10
Mało delikatna kontra z kapelanem robić będą chłopaki przeciąg jak za starych dobrych czasów Very Happy

Predator 9/10
Fast, 6 cali ruchu i można strzelać ze wszystkiego.

Furioso Drednought 7/10
Oprócz bitwy z Prezesem gdzie zabił lorda to się troszkę nie sprawdził w pierwszej dostał immobila a w drugiej go zabił lord

Land Speeder Typhoon 8/10
Papierowy ale za to bardzo duży support, który się dosyć szybko porusza generalnie git Very Happy

.

Ball 8/10
Duży potencjał 10 strzałów z siła 5,6 jak się przy farci to otworzy pojazd z jakimś dużym AV do tego scout move i outflank.

Edit:

Kero

Także dziękuję moim przeciwnikom, że dali mi ostro popalić i pomogli mi sprawdzić moją rozpiskę.

Mateusz: Eldarzy dali mi się nieźle we znaki, rozpiska się nie sprawdziła całkowicie. nie rozumiem jeszcze dobrze zasad misji dawn of war i to też dlatego.

Gromek: Absurdalna wizja zdobycia medalu dodała mi skrzydeł. Rozpiska zadziałała. Zrobiłem trzy głupie błędy, przez które straciłem kapitana i cały oddział weteranów. Ważne jednak że rozpa się sprawdziła Wink

Co prawda przegrałem 13:7 ale i tak byłem zadowolony z uwagi na moje małe doświadczenie w bitewniakach

Pozdrawiam wszystkich i czekam na następne turnieje i starcia

Gromisław

Dzięki za niezły turniej, grało się miło, wesoło i była duża pizza Cool

Co do bitew

1) Olo
Zagrałem bez pomysłu, Olo zagrał dobrze, moi gwardziści zachowywali się jak cioty i spierniczali po każdej prawie liderce (a tego ja nie wybaczam Evil or Very Mad

). Dlatego przegrałem aczkolwiek pamiętam że ku mojemu zdziwieniu nie było maski i jakoś ugrałem 2pkt Wink

2) Szyszak
Najpierw rozstrzelałem i pogoniłem lootasów i gretchinny z armatami z temperówki Wink

. Potem szło dobrze do momentu kiedy z mojej nie wiedzy na temat obecnych orków (tak to jest jak się gra raz na ruski rok) popełniłem błędy. Potem niestety nie wyszła mi jedna akcja ale jednak tam 15:5 wygrałem. ALe i tak najbardziej się ciesze że ubiłem warbossa i paru nobów w walce wręcz Very Happy

(ale poległy przez to 3 składy x/)

3) Kero

Tak jak wspomniał kolega, popełnił on parę błędów ale mimo wszystko zagrał dobry mecz i jest progress Smile

Gość

1. Eddy
Na ironię więcej krzywdy jego wilkom zrobiłem chyba strzelając niż w cc Very Happy

2. Gromek
Słabo trochę wyglądała ta jego ława pojazdów rozciągniąta na cały stół, nie było jak się schować, zawsze miał z czego strzelić, porozwalał mi trochę pojazdów, za to pozostałymi deff-wagonami ładnie się jeździło po jego pojazdach Very Happy

Kolejny raz zawiodlem się na cc moch orków Cool

3. Pauza win!

Fajna miejscówka z ciastkami i wodą, i ogólnie było spoko, choć miasto Łukta robi lepsze turnieje nie ma co ukrywać.

Zioło

Dzięki wszystkim za fajny turniej, grało się naprawde bardzo miło.

1 Bitwa Kero SM 20:0 dla mnie

Kero miał trochę słabą armię na mnie, jego brak transporterów spowodował, że miałem go jak na tacy. Walkery rządziły na stole, a 2 składy herlaków zrobiły rajd po combat składach. Generalnie grało się fajnie ale Kero miał trochę nie taką armię jak by w tej bitwie potrzebował. Przeciwnik miał okropnego pecha, wogóle nie kulał sejwów itd.

2 Bitwa Edek SW 5:15 dla eda

Gdy zobaczyłem czym gra edek trochę się przestraszyłem, w 1 turze biegło do mnie 2 lordów, 2lone wolfów, małe wilczki i rune priest, wtedy pomyślałem ze tego nie zajebie, jednak jego elita schodziła zadziwiająco szybko, lordowie i lone wolf zgineli jak szmaty, z tego składu przezył jedynie społowiony priest. w 4 turze do gry wkroczyły grey hunterzy i przeżedzili mi trochę herlaków, a priest powiedział awatarowi "do dziury". Na końcu troche postrzelałem, zabilem jakiś skład, a edek rzucił się na znaczniki. Bitwa bardzo przyjemna, bez niepotrzebnych spin, wszystko miło i elegancko. 5 punktów które ugrałem było dla mnie sukcesem z taką armią.

3 Bitwa Prezes SW 14:6 dla mnie

Od początku miałem pomysł na grę z taka armią, Chciałem pokolei zabijać spadajace składy i nabić jak najwiecej śmiercio-punktów. Prezesowi w pierwszej turze spadł dredek i jeden skład. Dredek spadł koło guardianów i troche ich spalił, a skład za stół, Prezes rzucił 4 namisschap i mogłem sobie wystawić skład pod szarże herlawych, na moje szczęscie ustałem w tym kombacie, by móc w w turze przeciwnika skonsolidować się i zaszarżowac nastepny skład. Prezes w swojej turze wypalił ze wszystkiego do serpenta i go zniszczył, skład wysiadł i wypalił do landka niszcząc go. zagraliśmy mało tur, ale i tak wygralem 14:6. co skutkowało moim 3 miejscem na turnieju.