OKF MISCAST

damroth

i dlatego idz dalej bawic sie czterdziestka Smile

tyle mojego Very Happy

Gromisław

Alex

Wiesz Gromek, zasady battla naprawdę to zna u nas z 5 osób, ale co tam ...

damroth

i wlasnie o to chodzi, bo batl to nie czterdziestka gdzie poza rodzajami broni i tabelka na efekty "postrzalowe" trzeba znac 3 zasady.
z tego co pamietam to na poprzednim turnieju batla w marcu byly zasady wfb jako pytania i powiem szczerze, okazuje sie ze bardzo malo osob wogole przejmuje sie tym i gra jak popadnie. wyjedz gdzies poza olsztyn to na samych zasadach Cie tak zjada ze nie masz polotu. przeanalizowalismy to juz z Kamilem i wlasciwie to im wiecej pytan z zasad tym batl bogatszy, fluf...z calym szacunkiem... obchodzi tyle osob ze policzylbym na palcach jedenj dloni Smile

wiec jak juz mowilem , idz sie bawic w czterdziestke a batla zostaw duzym chlopcom Smile

tyle mojego :>

Necromanter · Gość

A tutaj akurat Piotrek się mylisz,bo myśle,że niewiele osób zna podstawowe zasady w klubie,a śmiem wątpić czy ktokolwiek zna poprawną interpretacje wszyskich.Nie będzie frajdy z gry dopuki osoby nie poznają tych chodzby najpotrzebniejszych zasad.
Paweł ty też nie masz tu pełnej racji,bo jakby niepatrzeć fluff jest integralną częścią tej gry,ale nie powinniśmy chyba zapominać o pytaniach dotyczących tego,to wprowadza nas w pewnien klimat świata odosobnionego innego niż ten co mamy za oknem i tak naprawde tylko dzięki temu możemy przenieść się w inne miejsce.
Kengo jak byś dał pytania na tym samym poziomie trudności jak ostatnio z zasad to mogę się założyć,że nikt by nie zdobył nawet połowy punktów.

Gromisław

No odezwal sie spec od w40k Rolling Eyes

Wogole koncze ten temat bo az zal sie to czyta Rolling Eyes

Po za tym jak czytam to co piszesz lohost to wydaje mi sie zalosne i malo prawdziwe Rolling Eyes

Ale coz takie twoje i moje zdania, choc nie rozumiem twego stwierdzenia ze battle jest dla duzych chlopcow a w40k dla tychniby "mniejszych"......ale jak cie to podbudowuje i robi ci sie lzej to ok lecz bardziej betonowego stwierdzenia nie slyszalem Rolling Eyes

P.S. Jezeli stwierdzasz Kamil ze malo osob zna dobrze zasady i uwazasz to za koniecznie aby byly takie pytania to Ok moze byc pare pytan, nic do tego nie mam, wiem ze siedzisz w battlu dosc dlugo zeby to zauwazyc.

Ederus

Jeśli nie obchodzi was fluff tylko zasady to walcie figurki i grajcie w chińczyka czy szachy Confused

. Faktycznie w battle'a grają "duzi" chłopcy, zobaczyłem to na arenie, jak na drugi dzień turnieju, połowa graczy się nie stawiła, bo leżeli pijani pod stołem, a wieczorem przed "zgonem" obsmarowali baner BARDU masłem i Bóg wie czym jeszcze.... jeśli to są ci "duzi" chłopcy, to bycie mniejszym jak najbardziej mi odpowiada Confused

Olek

Gość

Lohost i Necro co wy tak gadacie o tym co jest poza olsztynem? Moze trzeba sie wyprowadzic? W takim miescie zyjemy i do tego trzeba sie przystosowac bo raczej wadpie zeby wszyscy przystosowali sie do tego co jest gdzies. Fluf jest wazny bo na tym opiera sie gra bitewna zeby wczus sie w klimat armii. Jak powiedzial Pawel chcecie tylko walczyc to mozna pograc w szachy albo warcaby bo tam nie ma flufu. Moze gralem praktycznie tylko w 40k, moze nie jestem specem od battla ale gry bitewne to hobby a nie tepa siepanka. A hobby wymaga jakiegos obeznania...

Norb

Dobra koniec offtopu bo zaraz będzie dyskusja który system lepszy, my i oni. I pokasuję posty. Jesteśmy jednym olsztyńskim teamem.
Kilka pytań z zasad w teście może być.
Znajomość zasad jest ważna ale twierdzenie że fluff jest nieważny to herezja. Skoro tło klimatyczne, realia fantasy tej gry nie są ważne to ja się pytam co skłania kogoś do grania w warhammera.
To nie dziedzina sportu choć chyba niektórym tak się wydaje.
I Lohost proszę nie wyjeżdżać do chłopaków tekstami idźcie grać w 40stkę bo WFB to gra dla dużych chłopców. WH40 ma swoją specyfikę i nie jest grą dla gorszych/młodszych/słabszych/nie dość sprytnych graczy. Trochę szacunku.

Necromanter · Gość

[quote="Wania-san"]Lohost i Necro co wy tak gadacie o tym co jest poza olsztynem? Moze trzeba sie wyprowadzic?quote]

Troche jak dla mnie zbyt drastycznie.Paweł przegią troche i tu macie racje,ale moim skromnym zdaniem Olsztyn jest cały czas na uboczu Polskiego świata WHB i jednak warto czerpać wzorce z innych miejsc,które się liczą.Naprawde przeżyłem szok szczególnie w Gdańsku,gdzie bądź co bądź byli wałkarze,ale moja znajomość zasad nie była tak dobrze ugruntowana,żeby dowieść tego,że to ja mam racje!!!

Norb

Kamil weź pod uwagę, jak to z nimi wygląda. Najczęściej wołają kolegę sędziego który z dupy wyciąga dziwne zasady. Ok. zdarzało się, że coś mnie oświecało ale zdarzało się, że były to wały. Generalnie to przestańcie mieć kompleksy z olsztynem. Jakoś jeździliśmy na nie jeden turniej i nikt nas nie zaginał nie wiadomo czym.
Na uboczu jesteśmy i będziemy. Odpowiedz sobie tylko tak ilu masz ludzi którzy grają wogóle w bitewniaki u nas a ilu jest w takim gdańsku co grają tylko w WFB. Co Ty z tym uboczem zresztą wiecznie. Jeżeli masz ambicje bycia ligowym kosiarzem to hajda na turnieje i nabijaj pozycję.
Znajomości zasad nikt nie zakazuje u nas a wręcz jest to oczywiste, że każdy powinien ją coraz bardziej podnosić, a nie zmusisz ludzi jak nie chcą do bawienia się w ligę. Domyślam się o co Ci chodzi. I żeby zdobyć takie "liczenie się" trzeba mieć ekipę gości która jeździ na turnieje i zdobywa miejsca, Niestety nie widzę u nas takich możliwości.

Gość

Znajomość zasad wg.mnie jest dość ważna w osiągnięciu sukcesu w bitwie,trzeba wiedzieć co można robić itd aby wydymać przeciwnika i zwyciężyć ; p Tym samym test wiedzy z pytaniami o zasady to mocno nieudany pomysł gdyż znajomośc zasad powinna być optimum potrzebnym do przystąpienia w turnieju,a nie dodatkowo punktowana.

Norb

Nie no Munio jest przyjęte "w świecie" że są i pytania z zasad ale to takich najczęściej mało używanych i nie oczywistych. Które premiują gości którzy uczą się tych kruczków z podręcznika zasad. Co nie jest niczym złym zaznaczam.